Nasza Klasa IV B - Żarcik

Strona Głowna
Kontakt
Księga gości
FOTOSKI
Skontaktuj sie z nami :)
Lista Obecności :)
Żarcik
Forum
Informacje :)
Samorząd Klasowy
Nauczyciele
Kabarety ;)
Sondy
TopLista
czat
Rozrywka
Pogadaj przez GG



 

Przychodzi baba do lekarza i mówi:

- Panie doktorze mój mąż zachowuje się dziwnie. Codziennie rano wypija kawę, a następnie zjada filiżankę i zostawia uszko.

Lekarz po chwili odpowiada:

- Faktycznie to dziwne, uszko jest przecież najsmaczniejsze.





Przychodzi baca do spowiedzi,zaczyna się spowiadać i mówi:

- Proszę księdza ukradłem łańcuch.

Ksiądz pyta, jaki?

Na to baca:

- Taki zwykły, trzy metrowy.

- A co było na końcu tego łańcucha?

- Krowa...




- Cześć tato - mówi syn do ojca informatyka, wchodząc do mieszkania. Wróciłem.

- Cześć synu. Gdzie byłeś? - mówi ojciec, nie odrywając oczu od komputera.

- W wojsku tato.




Już nigdy nie dam mojej żonie siedzieć na kompie - żali się Nowak Kowalskiemu

- A co obudowe powgniatała?





Dwa bociany lecą obok skoczni. Nagle obok nich pojawia się Adam Małysz.

Wreszcie jeden z bocianów nie wytrzymuje i mówi do drugiego:

- Ty, patrz na niego. Lecimy już tak dziesięć minut, a on nawet się nie przywitał.




Dlaczego policja ściga Małysza?

- Bo zrobił największe skoki w tym roku.





Przychodzi baba do lekarza i skarży się:

- Panie doktorze, wszyscy mnie ignorują.

A lekarz:

- Następna, proszę!




Pan domu otwiera drzwi i mówi:

- Teściowo, co tak stoicie na zewnątrz w deszczu?! Idźcie do domu!

 

 

 

 

 

 

 


Wiosna, las, ptaszki. Gawędzi student (po nieudanej sesji) z dziewczyną:
- Nie wiem, co się ze mną dzieje. Chciałbym ulecieć daleko, daleko, schować się głęboko, głęboko, zaszyć się gdzieś w ciszy. Czyżby to miłość?
- Nie, kolego. To zaczął się wiosenny pobór do wojska.

Nauczycielka pyta Jasia:
- Jasiu, dlaczego twoje wypracowanie jest bezbłędne?
- Bo akurat wtedy taty nie było w domu.

Dopóki mój szef myśli, że ja dużo zarabiam, dopóty ja będę tak robił, żeby on myślał, że ja dużo robię.

Ile żyje dżdżownica złapana przez wędkarza?
- Dwa dni z hakiem.

Do wędkarza podpływa krokodyl:
- Biorą?
- Nie
- To olej ryby, chodź sie wykąpać!

Spotykają się dwie przyjaciółki.
- Czego jesteś taka zła? Myślałam, że dziś rano byliście z mężem na relaksującym wypadzie na ryby... - pyta pierwsza.
- Tak, ale wszystko poszło źle. Najpierw powiedział, że mówię tak głośno, że wystraszę ryby, później, że wybieram złą przynętę, na koniec, że za szybko kręcę kołowrotkiem - odpowiada druga.
- A najgorsze było to, że złowiłam największą rybę!

Razem stronę odwiedziło już 3883 odwiedzający
Ta strona internetowa została utworzona bezpłatnie pod adresem Stronygratis.pl. Czy chcesz też mieć własną stronę internetową?
Darmowa rejestracja